W dobie kształtowania się przyszłej wielkopolskiej sceny politycznej, czyli pod koniec trwania zaboru pruskiego, czołową rolę w przewodzeniu polskiej społeczności pełnił Kościół Katolicki. Związana z tym była polityka państwa niemieckiego, które po swoim zjednoczeniu pod prymatem Prus zaczęła ze zwiększoną siłą zwalczać polskość zagarniętych w wyniku rozbiorów terenów. Przed zjednoczeniem główną rolę w ruchu niepodległościowym wielkopolski odgrywało ziemiaństwo. Kiedy jednak władza postanowiła pójść o krok dalej i zaatakować Kościół, uznany za groźniejszego nośnika polskości, skutkowało to wzburzeniem chłopstwa, mocno z Kościołem związanego, i stanowiło podstawę pod zjednoczenie polskiej populacji w ramach stawiania oporu władzy niemieckiej. W tym układzie księża, jako ludzie wykształceni i poważani, stawali się liderami lokalnych ruchów, jakie powstawały w myśl filozofii pracy organicznej.
Podstawową formą w jakiej przejawiały się te działania była spółdzielczość. W jej ramach zawiązywano spółdzielnie rolnicze, poprawiające warunki i możliwości upraw, rozwijano Towarzystwo Przemysłowe, zrzeszające rzemieślników i fabrykantów, założone jeszcze przez Karola Libelta i Karola Marcinkowskiego, będące symbolem pracy organicznej w praktyce, zakładano towarzystwa bankowe i kredytowe świadczące usługi finansowe Polakom, zwłaszcza jeżeli niemieckie podmioty nie były do tego skore. W takich organizacjach księża często odpowiadali za stronę fiskalną, zostawali też mianowani członkami rad nadzorczych a nieraz i prezesami, jako najbardziej zaufani, wykształceni i oddani sprawie. Najważniejszymi przedstawicielami Kościoła w tym nurcie byli ks. Augustyn Szamarzewski, tworzący kasy oszczędnościowo kredytowe, najpierw w Śremie i okolicy ale z czasem i w innych miejscach centralnej wielkopolski, które w 1872 roku połączyły się w Związek Spółek Zarobkowych i Gospodarczych, najstarszą wielkopolską spółkę kredytową, oraz ks. Piotr Wawrzyniak, twórca śremskiego Banku Ludowego, opartego na miejscowej Kasie Oszczędności i Pożyczek, jego późniejszy dyrektor, kierownik Księgarni św. Wojciecha.
Kolejnym z takich przykładów była działalność oświatowa i popularyzatorska. Jedną z czołowych organizacji było Towarzystwo Czytelni Ludowych, którego wieloletnim działaczem, od 1910 roku sekretarzem generalnym a od roku 1919 dyrektorem był ks. Antoni Ludwiczak, równocześnie członek PTPN-u, a politycznie prezes Narodowego Stronnictwa Ludowego i poseł na Sejm Ustawodawczy w latach 1919 – 1921.
Kapłani Kościoła Katolickiego, jako aktywni uczestnicy oporu wobec zaborcy, liderzy społeczności lokalnych i poważani działacze byli również aktywni na scenie politycznej już w odrodzonej Rzeczypospolitej, startując do parlamentu z list powstałych na podstawie organizacji organicznych partii chadeckich i narodowych. Takimi kapłanami byli, już wspomniany, ks. Antoni Ludwiczak, startujący z list NSL albo ks. Stanisław Adamski, zasiadający w kapitule poznańskiej, członek zarządu Towarzystwa Czytelni Ludowych i komisarz Naczelnej Rady Ludowej w Poznaniu, poseł na Sejm Ustawodawczy, senator I kadencji.